• 06.07.2016

Międzynarodowe Zawody w Skokach Narciarskich na Igielicie o Puchar Gilowic „Nadzieje Beskidzkie”-za nami!

 

 

 

Skocznie narciarskie Gilowicach były areną zmagań najmłodszych skoczków narciarskichPolski Czech,rywalizujących Międzynarodowych Zawodach Skokach Narciarskich  na Igelicie Puchar Gilowic,cyklu Nadzieje BeskidzkieZawody były tradycyjnie częścią większej imprezy Dni Gilowic. Skocznie tej pięknej jmiejscowości oraz klub  PKS Olimpijczyk Gilowice obchodziły dziś także jubileusz 10-lecia.

To już dziesięć lat, odkąd na mapie polskich skoków narciarskich pojawił się klub PKS Olimpijczyk Gilowice i dwie skocznie, którymi się opiekuje. W latach 2006-2016 odbyło się tam aż 25 konkursów z udziałem zawodników i zawodniczek z Polski i Czech, wśród których wielu stanowi dziś trzon młodzieżowych kadr w skokach i kombinacji norweskiej. Jubileusz 10-lecia był zarazem pożegnaniem z tymi obiektami, miejmy nadzieję, że tylko chwilowym. Skocznie są w dobrym stanie, niestety trzeba koniecznie wymienić igelit. Zakup nowego to koszt prawie pół miliona złotych, ale lokalni działacze mają nadzieję, że jeśli dojdzie do remontu skoczni w Zakopanem, będzie możliwe wykorzystanie tamtejszego igelitu. Oby taka szansa pojawiła się jak najszybciej, bo atmosfera zawodów w Gilowicach jest co rok fantastyczna, a uczestnicy konkursów nigdy nie odchodzą z pustymi rękoma, nawet jeśli zajęli dalsze miejsca.

Konkursy skoków narciarskich zostały przeprowadzone na dwóch obiektach – HS-19 i HS-24 w siedmiu kategoriach męskich i żeńskich. Zawody przebiegały tradycyjnie przy pięknej, choć bardzo upalnej pogodzie. Na szczęście wokół skoczni nie brakowało cienia, a dodatkowo wiele ekip miało ze sobą mniejsze lub większe namioty, chroniące przed słońcem. Wszyscy uczestnicy zawodów zostali nagrodzeni – m.in. pucharami, medalami, dyplomami czy nagrodami rzeczowymi. W ceremonii wręczenia nagród uczestniczyli przedstawiciele lokalnych władz. Na zawodach pojawili się też mili goście - Kamil Stoch z żoną Ewą, którzy dopingowali skoczków ze swojego klubu KS Evenement, ale gdy już na początku konkursu jednej z ich podopiecznych przydarzył się wypadek i musiała zostać przewieziona na badania do szpitala, postanowili się nią zaopiekować i pojechali razem z nią.

Zwycięstwo w kategorii Dziewczyny 2005 i młodsze należało dziś do Sary Tajner z SS-R LZS Sokół Szczyrk, która zdecydowanie pokonała Czeszkę Helenę Szurmanovą, a trzecia była Kalina Sobczyk z KS Evenement. Natomiast w kategorii Dziewczyny Open na większe skoczni zwyciężyła Katarzyna Harsche z ZKN Sokół Zagórz, a na podium stanęły też druga Czeszka Terezie Kantorova i Wiktoria Kiersnowska z WSS Wisła.

W kategorii Rocznik 2009 i młodsi wygrał Jan Pilch z WSS Wisła przed Marcinem Waszkiem z LKS Olimpia Goleszów i Kacprem Bandołą z SS-R LZS Sokół Szczyrk. W kategorii Roczniki 2007-2008 równych nie miał sobie Tymoteusz Cienciała z WSS Wisła. Drugie miejsce zajął Mateusz Maciusiak z KS Chochołów, a trzeci był Filip Staszewski z LKS Olimpia Goleszów. 

Wśród skoczków urodzonych w latach 2005-2006 triumfował Maciej Staszewski z LKS Olimpia Goleszów, uzyskując czteropunktową przewagę nad Janem Mroczkowskim z KS Chochołów, a trzeci był Wojciech Cieślar z WSS Wisła. LKS Olimpia Goleszów odniósł też sukces w grupie dzieci z roczników 2003-2004: wygrał bowiem Robert Ryś. Drugie miejsce zajął Wojciech Troszok, a trzeci był Piotr Cieślar (obaj WSS Wisła).

Dla starszych zawodników oraz amatorów tradycyjnie przygotowano kategorię Open. Zdecydowanie najlepszy okazał się Norbert Harsche z ZKN Sokół Zagórz, wyprzedzając drugiego Jakuba Mirowskiego i trzeciego Dawida Jurgę (obaj TKKF Dzikusy Łódź). Na podium bez wątpienia wskoczyłby Krzysztof Leśniak, jednak przewrócił się podczas drugiego skoku i zakończył zawody na piątym miejscu.

Podczas ceremonii dekoracji zwycięzców uhonorowano także m.in. Janusza Malika w podziękowaniu za wiele lat pracy jako delegat techniczny podczas zawodów w Gilowicach oraz zawodniczkę PKS Olimpijczyk Gilowice - Monikę Luber, która kończy przygodę ze skokami narciarskimi.